Gdzie szukać inspiracji do skeczy? Wszędzie! Otaczający świat zasypuje nas różnymi wydarzeniami, pokazuje ciekawe postaci, fakty historyczne, geograficzne, fizyczne, można by pisać jeszcze długo. Tylko brać, czerpać pełnymi garściami. I niektórzy biorą i czerpią. Z[…]
Którędy do sukcesu?
Ze swoich obserwacji mogę stwierdzić, że jest kilka metod zdobywania głównej nagrody Przeglądu. Pierwszą i jedną z najważniejszych jest metoda twórczej obserwacji. W programach telewizyjnych wyszukuje się programów satyrycznych, które ogląda się robiąc notatki. Uczestniczy[…]
Co śmieszy w kabarecie?
Na pytanie zawarte w tytule można odpowiedzieć – wszystko! Z tym, że nie wszystko każdego. Jak już wcześniej było powiedziane w innych rozdziałach, wiele zależy od tego, jaką publiczność kabaret sobie wybierze. Będzie o tym[…]
Śmieszne, czy zabawne?
Czy jest różnica miedzy czymś, co jest śmieszne, a tym co zabawne? Sądzę, że jest, chociaż nasz język bywa na tyle ubogi, że często używamy tych słów wymiennie, niekoniecznie zgodnie z obowiązującą zasadą. W słowniku[…]
Inteligencja i humor
Czy inteligencja sprzyja poczuciu humoru? Zdecydowanie tak. Określonemu typowi humoru. Humoru, który wymaga wysiłku. Duża inteligencja u widza – więcej zauważamy, odkrywamy żarty ukryte pod słowami i gestami, odnajdujemy kontekst, rozumiemy analogie, doceniamy potencjał, czujemy[…]
Chcę kabaretu z pasją
Pierwsza zasada, no w każdym razie jedna z pierwszych, w ogólnie rozumianym procesie tworzenia, brzmi: jeśli ktoś jest twórczy, to jest twórczy w wielu dziedzinach. Jeśli umie tworzyć piękne bukiety, to i stół na obiad[…]
Żeby nie odstawać za bardzo
Pracując od wielu lat z dużo młodszymi koleżankami, spotykając się z coraz wcześniej urodzonymi artystami kabaretowymi, którym nie chce przejść przez usta inna forma niż „Pani”, zastanawiam się na ile powinnam się dostosować, a na[…]
Komizm nasz codzienny
Lubię sobie wyobrażać , że świat to miejsce przykryte wieloma warstwami czegoś w rodzaju przezroczystej tkaniny, a każda z warstw oznacza coś zupełnie innego. Gdyby spojrzeć z lotu ptaka, czy też, bardziej nowocześnie, z drona[…]