Gdzie szukać inspiracji do skeczy? Wszędzie! Otaczający świat zasypuje nas różnymi wydarzeniami, pokazuje ciekawe postaci, fakty historyczne, geograficzne, fizyczne, można by pisać jeszcze długo. Tylko brać, czerpać pełnymi garściami. I niektórzy biorą i czerpią. Z różnym efektem.
Sukces osiągają ci, którzy wiedzą, ze sztuka kabaretowa jest sztuką przetwarzania a nie kopiowania, że nie jest dobrym skecz, który pokazuje jakieś zdarzenie lub program w telewizji, lecz ten, który owo zdarzenie, czy program zmieni w sposób kreatywny pokazując coś czego mogliśmy nie dostrzec, zderzy je z jakimś kontrastem, pokaże drugie dno. Kto o tym będzie wiedział i będzie to potrafił jest skazany na sukces.
Jakie tematy można wziąć i poddać obróbce?
Aktualności – czyli to czym żyje świat rzeczywisty tu i teraz. Budzą zwykle silne reakcje, niestety na krótko. Trudno zatem budować na nich program, który chcemy pokazywać przez dłuższy czas.
Tematy wzięte z mediów, a szczególnie z telewizji. Audycje telewizyjne, reklamy, akcje społeczne, teleturnieje talk show-y i inne. Łatwo jest poprzez skecze na ten temat nawiązać nić porozumienia z widzami. Niestety tylko z tymi, którzy oglądają określone telewizyjne programy, a nie jest to dziś tak powszechne jak dawniej.
Tematy z tzw. życia codziennego dotyczące relacji międzyludzkich i problemów z którymi stykamy się na co dzień. Tu istnieje jednak niebezpieczeństwo rozwiązań banalnych, mało zaskakujących, dlatego sięganie po te zagadnienia powinno wynikać z naprawdę świetnego pomysłu.
Tematy wzięte z kultury a zwłaszcza z literatury, którą można dowolnie przerabiać, parodiować, nawiązywać do.
Można także sięgnąć do abstrakcji, pokazać co nam w duszy gra, pobawić się formą. Chociaż bez wątpienia jest to najtrudniejsze. Bo widz nie koniecznie musi pojąć o co w tym wszystkim chodzi, a jak nie zrozumie trudno aby docenił.
Ciekawe też bywają programy autotematyczne, czyli o kabarecie. O tym jak owstaje skecz, piosenka, program. Jeden z ciekawszych tego typu przedstawiły na PACE „Strzały z Aurory” Tomasza Jachimka.
Kiedyś Kabaretus Fraszka przedstawił na PACE niezwykły program. Był on tak skonstruowany, że był pokazany od tyłu. Ostatni skecz był pierwszym, każdy z nich zaczynał się od pointy, Duże wyzwanie dla aktorów i dla widzów, którzy niestety część programu stracili usiłując zrozumieć konwencję. Duże wyzwanie.
Czasem kabaret nie opiera się na tematach tylko na talentach. Konstrukcje programu opiera się na tym, co szczególnego potrafią członkowie zespołu i na tym buduje się cały scenariusz. To bardzo dobre i ciekawe rozwiązanie, pod warunkiem, że takie talenty naprawdę istnieją.